Witam

To, że bank nie chce nam udzielić kredytu, bo nie mamy zdolności, nie oznacza końca świata

Dlaczego?
Już wyjaśniam. Przede wszystkim nie idź po najmniejszej linii oporu, jaką jest chwilówka, bo to tylko pogorszy całą sytuację i naprawdę, wierz mi, możesz mieć przez to masę długów. Najlepszą opcją jest spotkanie się z pośrednikiem i rozmowa na temat ubiegania się o kredyt. Nie masz długów, komornik Cię nie ściga, masz stałą pracę? Zatem w czym problem? Tutaj możesz poczytać, gdzie uzyskać pomoc w celu osiągnięcia upragnionego kredytu: dobrekredytowanie.pl/gdzie-pozyczyc-pieniadze-bez-zdolnosci-kredytowej/ . Poczytać nie zaszkodzi, a nuż w czymś to pomoże
